Dziś podczas oglądania ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie naszły mnie pewne przemyślenia na temat Chin.
Czy Chiny są państwem idealnym?
Czy komunizm jest idealnym ustrojem dla tego kraju?
Czy jesteśmy w stanie zrobić coś wobec takiej potęgi?
Słyszałem kiedyś teorię jakoby wielkie imperia świata trwały około 400 lat, tak przynajmniej wynika z obserwacji historii. Potęga Chin trwa od tysięcy lat…
I jeszcze jedno: ceremonia otwarcia Igrzysk rozpoczęła się 8. 08. 2008 o godzinie 8:08 czasu pekińskiego, 8 w symbolice judaistycznej to symbol doskonałości, nieskończoności, a odwróconą ósemką w matematyce oznacza się nieskończoność.
Strach się bać.